Siódma generacja Volkswagena Passata zaprezentowana została na wystawie samochodowej w Paryżu w 2010 r. Model w produkcji był do 2014 r. Mimo że auto było przedstawione przez producenta jako całkiem nowy samochód, w dużej mierze oparty był on na rozwiązaniach użytych już wcześniej u jego poprzednika. Passat powstał m.in. na przedłużonym wariancie tej samej platformy podłogowej VW Group PQ35 Platform. Za zmianami stylistycznymi modelu stali Klaus Bischoff oraz Walter de Silva. Przód samochodu zaprojektowany został według nowej filozofii, którą zapoczątkował model Scirocco. W 2011 r. na targach motoryzacyjnych w Tokio zaprezentowany został Passat w wersji Alltrack, ze zwiększonym prześwitem oraz napędem na wszystkie koła.
Jednostki napędowe
Pod maską auta wylądowały przede wszystkim jednostki turbodoładowane. Jedyna propozycja wolnossąca to benzynowe 3,6 V6 o mocy 300 KM. Pozostałe silniki benzynowe to wykorzystujące bezpośredni wtrysk paliwa konstrukcje TSI. Najmniejsze, o pojemności 1,4-litra oferują 122 i 160 KM. 1,8 TSI to także 160 KM, ale nieco wyższy moment obrotowy. Silnik 2,0 TSI osiąga 210 KM. Wśród diesli wyjściowe wersje to 1,6 TDI 105 KM i 2,0 TDI 140 KM. Jednostka dwulitrowa jest dostępna także w wariantach 170 i 177 KM. We wszystkich przypadkach układ wydechowy VW Passata może być zakończony tłumikiem środkowym i końcowym firmy Dinex.
VW Passata rocznik 2014 można uznać za samochód udany, ale niezbyt innowacyjny. Wiele rozwiązań czerpie z poprzedniej generacji, co szczególnie mocno widać w kabinie. Sporo poprawiono natomiast w kwestii silników, które są w nim trwalsze. Nie należy bać się także korozji, która B6-kę zjadała w rejonie chromowanych listew na drzwiach oraz wokół lampek podświetlających tylną tablicę rejestracyjną. Ze względu na wysokie koszty napraw diesli, nie należy oczekiwać po nich dużych oszczędności na eksploatacji w porównaniu do wersji benzynowych. Ale należy pamiętać, że benzyniaki także nie są wolne od wad, a ich zużycie paliwa w rzeczywistości jest wyższe niż podaje producent i w cyklu miejskim trzeba się przygotować na minimum 10 litrów. Mimo to Passat to bardzo dobra propozycja dla rodziny, która potrzebuje wygodnego samochodu z dużym bagażnikiem.